Aktualności - GDPM - Odszkodowania - Darmowa porada-801 120 020

Potrzebuję pomocy!

  • Zostałeś ranny w wypadku?
  • Twój bliski zginął w wypadku?
  • Jesteś ofiarą błędu medycznego?
  • Jesteś ofiarą wypadku w pracy?
  • Potrzebna Ci natychmiastowa pomoc prawno-medyczna?
  • Jesteś ofiarą pedofili?
  • Czujesz się oszukany przez ubezpieczyciela?
  • Od wypadku nie minęło 20 lat?

BEZPŁATNIE SPRAWDZIMY TWOJĄ SPRAWĘ!

Zadzwoń do nas
801 120 020

lub

Wyślij e-mail
skorzystaj z formularza

Zadośćuczynienie dla rodzin ofiar

Jak podaje Gazeta Ubezpieczeniowa ten precedensowy wyrok (sygn. akt V CSK 291/16) zapewnia rodzinom poszkodowanych większe uprawnienia, co w konsekwencji może mieć wpływ na wzrost składek w OC, z których ubezpieczyciel sprawcy ma wypłacać zadośćuczynienie – informują media.

Werdykt SN zapadł w sprawie z powództwa matki dwóch chłopców, której mąż na skutek wypadku drogowego musi poruszać się na wózku, a na dodatek nie ma z nim prawie żadnego kontaktu. W efekcie zdarzenia w jednej chwili ustały relacje ojcowskie mężczyzny z kilkuletnimi w chwili zdarzenia chłopcami. Sądy Okręgowy i Apelacyjny uznały utratę dobra osobistego w postaci naruszenia więzi rodzinnych, przyznając odpowiednio 60 i 80 tys. zł dla każdego z chłopców. Z odwołania ubezpieczyciela sprawcy (PZU SA) trafiła do Sądu Najwyższego. Pełnomocnicy zakładu, mecenasi Magdalena Michalska i Marcin Orlicki wskazywali, że funkcjonujące od 2008 r. zadośćuczynienie za krzywdę moralną dla bliskich ofiary śmiertelnej włącza to świadczenie dla pośrednio poszkodowanych, gdy bezpośrednio poszkodowany żyje. A ten ostatni dostał i zadośćuczynienie, i rentę. Podnosili też, że bezpośrednią konsekwencją przyznania zadośćuczynienia może być kolejny impuls do podwyżek cen OC, których koszty poniosą wszyscy kierowcy. Sąd Najwyższy oddalił jednak skargę kasacyjną PZU SA. Sędzia Agata Zając wskazała, że art. 446 § 4 k.c. zakładający zadośćuczynienie za skutki spowodowania śmierci ich bliskiego, nie wyłącza podobnego świadczenia w innych wypadkach, a więzi rodzinne są dobrem osobistym wymagającym ochrony w razie naruszenia. Powołując się na orzeczenie z 9 sierpnia 2016 r., (II CSK 719/15), SN przypomniał, że więzi rodzinne o trwałym charakterze między osobami bliskimi stanowią dobra osobiste w rozumieniu art. 23 k.c. A za naruszenie może należeć się zadośćuczynienie zgodnie z art. 24 par. 1 k.c. Sąd stwierdził, że przy naruszeniu więzi rodzinnych do bezpośrednio poszkodowanych zalicza się nie tylko ofiara wypadku, ale też jej dzieci. Przy adekwatnym związku przyczynowym pomiędzy zdarzeniem a naruszeniem więzi należało ustalić, czy w tym przypadku ma znaczenie kwestia zawinienia. Sąd Najwyższy uznał, że nie. Sędzia Agata Zając stwierdziła, że art. 448 k.c., dotyczący skutków naruszenia dobra osobistego, nie odnosi się w ogóle do kwestii winy, zatem w tej sytuacji zawinienie nie jest przesłanką decydującą o odpowiedzialności. SN stwierdził też, że ubezpieczyciel sprawcy wypadku, jak i on sam odpowiadają na zasadzie ryzyka. Dlatego występujący o zadośćuczynienie nie musi udowadniać im winy. Bartłomiej Krupa, prezes Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ocenił wyrok jako trafny. Dodał też, że nie można za pomocą argumentów ekonomicznych interpretować zasad odpowiedzialności odszkodowawczej. Z kolei Tomasz Młynarski, radca prawny w Biurze Rzecznika Finansowego, stwierdził, że rozstrzygnięcie SN było jednym z najważniejszych wyroków ostatnich lat, gdyż potwierdziło, iż zadośćuczynienie można zasądzić nie tylko w razie zerwania więzi rodzinnych, ale też uniemożliwienia ich kontynuacji w normalny sposób.

Źródło: http://gu.com.pl

Inne aktualności